poniedziałek, 17 maja 2010

XV Kadencja

Zakończyły się wybory, nie długo rozpocznie się XV kadencji Izby Poselskiej. Zdecydowaliśmy się nie podsumowywać poprzedniej, a przedstawić kilka danych statystycznych. Danych wcześniej tak niezestawianych, czyli porównanie poszczególnych Prowincji.

Z danych statystycznych wynika, iż najwięcej spośród głosujących było Weblandczyków i Morlandczyków - stanowili po 22,22% wszystkich głosujących. Najmniej zaś było Luindorczyków, stanowili tylko 7,41 % co ewidentnie wskazuje na kryzys tej prowincji. Lepszy wynik odnotowała nawet Domena Królewska 14,81%, tyle co i Furlandia. Na środku stawki w tej statystyce znajduje się Surmala - 18,52%. Ilustruje to zamieszczony obok wykres.

Kolejną daną statystyczną, którą wzięliśmy pod uwagę przy analizie porównawczej Prowincji była liczba osób uprawnionych do głosowania - czyli ilu mamy obywateli w każdej z Prowincji (wcześniej - ilu jest na tyle aktywnych na tyle aby głosować). Nie wiele ta statystyka różni się od poprzedniej. Znów na czele Webland - 23,08% obywateli Dreamlandu to Weblandczycy. Republikę goni Morland - 21,15%. Na samym dole stawki tym razem Domena Królewska. Trzeba jednakże zauważyć, iż w Domenie mieszka tylko Król Dreamlandu oraz jego poprzednicy. Monarchowie to 11,54% społeczeństwa. Nie ma się z czego cieszyć - aż co dziewiąty Dreamlandczyk był lub jest Królem! Poza Domeną, na końcu stawki znowu Luindor - 13,46%. Nie wiele lepiej wygląda sytuacja Furlandii i Surmali - 15,38%. To również przedstawiliśmy za pomocą wykresu.

Kolejny punkt, nad którym zatrzymała się nasza analiza to frekwencja w poszczególnych prowincjach. Tutaj króluje Domena Królewska, aż 66,(6)% to frekwencja powyżej średniej w kraju i to dużo (średnia: 51,92%). Świetną frekwencję odnotowała również Surmala - 62,5%, powyżej średniej znalazł się też Morland - 54,55%. To tym bardziej wysoki wynik, jeśli zauważymy, że Morland jest drugą, największą prowincją! Równo połowa uprawnionych do głosowania zdecydowała się skierować do urn w Furlandii i Weblandzie. Webland to kraj z największą liczbą głosujących i uprawnionych do głosowania - nie ma się więc co dziwić, że znalazł się nieco poniżej średniej. Najgorzej ponownie wypada Luindor - frekwencja na poziomie 28,57% jest bardzo alarmująca. Tym bardziej, że to najmniejsza prowincja! Dobrze ilustruje to kolejny wykres.

A teraz statystyki trochę mniej typowe - ile procent głosujących w poszczególnych prowincjach zostało posłami? W Morlandzie, Luindorze i Surmali - 0%. Tu najlepszy wynik zanotowała Furlandia - aż połowa głosujących będzie zasiadać w IP! W Weblandzie będzie to 33,(3)%, natomiast w Domenie Królewskiej 25%. Na kanydatów z Furlandii oddano 38,1% wszystkich ważnych głosów, na Weblandczyków znów jedną trzecią, a na Króla Seniora - 28,57%. TO oczywiście najlepszy jednoosobowy wynik. Jeśli chodzi o podział mandatów 40% miejsc otrzyma Furlandia (majaca, przypominam siłę 15,38% obywateli - drugi wykres), tyle samo miejsc otrzyma Webland (dużo silniejszy - 21,15%). Pozostałe 20 % miejsc przypada Domenie (najmniejszej Prowincji).

Tych wszystkich danych nie podaliśmy po to, aby zadowolić matematyków. Z danych tych widać wyraźnie podział Prowincji na 4 zasadnicze kategorie:
1) Prowincje duże - Morland i Webland - dosyć aktywne;
2) Prowincje małe - Furlandia i Surmala - bardzo aktywne;
3) Prowincja na wymarciu - Luindor - prawie zerowa aktywność;
4) Prowincja "sztuczna" - Domena Królewska - bez życia wewnątrz.

Jakie wniosku wyciągamy z podziału prowincji na kategorie? Co należałoby, naszym zdaniem, zrobić z krajami poszczególnych "kategorii"? Oto nasza podpowiedź:
1) Starać się ożywiać już żyjących tam mieszkańców;
2) Starać się pozyskiwać nowych mieszkańców;
3) Wymyślić plan superradykalnych reform, albo wstąpić do Surmali/Furlandii;
4) Bez zmian.

Wszystkim posłom z tego miejsca życzę godnego reprezentowania swoich Prowincji i wyborców.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz